Dom > Bulwary > Skawina > Szczyglice > Dom
Niedziela, 27 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Oj dzisiaj późno wstałem, trochę posiedziałem w domu i wyszedłem dopiero o 14:30. Na bulwarach ludzi jak mrówek. Potem do Tyńca, rzadko jeżdżę w tą stronę. Jedyny poważny podjazd jaki dzisiaj był na trasie to właśnie ten w Brzyczynie. Całkiem szybko go pokonałem. Potem wróciłem Zakopianką do Krakowa i skręciłem w Kapelankę dalej kierowałem się w stronę Szczyglic mijając przy tym Kryspinów. W drodze powrotnej zrobiłem sobie chwilkę przerwy. Wiatr dalej naszych okolic nie opuszcza i męczy z uśmiechem na twarzy..
PS. Tym wypadem dobiłem do 1500km w Czerwcu !
Pozdrawiam! Do zobaczenia na trasie.
PS. Tym wypadem dobiłem do 1500km w Czerwcu !
Pozdrawiam! Do zobaczenia na trasie.