Szczyglice + Tor
Czwartek, 16 września 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj miałem jechać do szkoły rowerem, jednak pogoda rano była nie pewna... Dopiero o 16:15 wyszedłem z domu, najpierw do Szczyglic, 1 część wiało prosto w twarz, przez to średnia cały czas ok. 27-27.5. Dopiero w drodze powrotnej średnia się poprawiła i wskoczyła na 29+. Z wiatrem jedzie się o wiele lepiej ;). Potem na tor, na którym spotkałem Oskara, który już wracał ale chwilę udało nam się porozmawiać, a potem minąłem się z Ernim :) Potem jeszcze pod Kopiec i do domu ;). Do zobaczenia na trasie Pozdrower!