Bikestatsowe oczko!

Niedziela, 10 października 2010 · Komentarze(7)
Kategoria 100-200km
Dzisiaj umówiłem się z Marcinem przez forum na wspólną przejażdżkę. Spotkaliśmy się w Borku Fałęckim o 11:15. Ruszyliśmy przez Swoszowice i Soboniowice do Sierczy i dalej przez Koźmice Wielkie do samych Dobczyc. Na tym kawałku sporo podjazdów, ogólnie dzisiejsza trasa była baaardzo pagórkowata. Pierwszy odpoczynek obok rynku w Dobczycach. Kupiliśmy sobie Pepsi chwilę odpoczęliśmy i jazda dalej. Od Rynku odbiliśmy ścianką na ul. Górską i dalej Dębową do Kornatki. Byłem tutaj już w tym roku z moim bratem, odwiedzaliśmy Robina! :) W Brzezowej/Drogini spory podjazd, na rozwidleniu zrobiliśmy sobie zdjęcie i zjechaliśmy na Rynek do Myślenic, tam 2 odpoczynek. Zjadłem 2 banany odpoczęliśmy i ruszyliśmy przez most nad Zakopianką w stronę Sieprawia. Trasa dalej pagórkowata, aż do samych Świątnik Górnych gdzie spotkał nas kolejny duży podjazd. Potem zjazdy aż do Golkowic. Marcin wyciągnął mnie na chyba najtrudniejszy podjazd w Grodzie Kraka. Alpy w pigułce ;). Zjazd przez Ochojno do Grabówek i w Swoszowicach się rozdzieliliśmy! Pojechałem jeszcze na Ruczaj, a potem do domku.

Z Marcinem nad Zalewem Dobczyckim


A czemu Bikestatsowe Oczko ? Ponieważ to moja '21' setka w tym roku czyli oczko :) Dużo satysfakcji daje mi jazda na szosie! Do zobaczyska na trasie!

Trasa : Kraków - Swoszowice - Soboniowice - Siercza - Koźmice Wielkie - Dobczyce - Kornatka - Droginia - Myślenice - Siepraw - Świątniki Górne - Wrząsowice - Kraków - Golkowice - Ochojno - Grabówki - Kraków / Ruczaj - Dom

Komentarze (7)

Robin - gdzie można kupić takie chorągiewki?

niradhara 05:10 wtorek, 12 października 2010

@niradhara - Chorągiewka, nie mykacie ponad 30km/h. no chyba że z góry, więc nie będzie Wam przeszkadzała! Taka jaka jest przy tej przyczepce z Bs. Super sprawa, sam o tym myślałem, ale nie do szosy :-)

Pozdrawiam

robin 18:52 poniedziałek, 11 października 2010

Trzeba będzie wymyślić jakiś większy znak rozpoznawczy BS niż naklejki na ramie, bo on są zbyt mało widoczne. Szkoda, że spotkaliśmy się tylko w przelocie, ale doskonale pamiętam, że o nam pomachałeś. Pozdrówki :)

niradhara 04:51 poniedziałek, 11 października 2010

Trzeba było stanąć, mieliśmy naklejki BS ze sobą:)

Kajman 20:52 niedziela, 10 października 2010

Robin - Tak właśnie myślałem, że poznasz tę okolicę :) W weekend musimy się razem wybrać ! :)
K4r3l - Nic tylko wsiadać i jechać!! :) Pozdrawiam

makdeb 20:45 niedziela, 10 października 2010

łooo matko - 21 setek:) mnie się to kojarzy z sobotnią imprezą a nie z rowerem;] jak tylko trzasnę swoją pierwszą na dwóch kółkach, to też się pochwalę :D gratki & pozdro!

k4r3l 20:32 niedziela, 10 października 2010

Miejsce oczywiście poznaję, przez całe wakacje codziennie tamtędy przejeżdżałem!
Świetnie, że udało się Wam spotkać, ładna trasa.
Pozdrawiam

robin 19:38 niedziela, 10 października 2010
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!