Niedzielny trening
Niedziela, 13 lutego 2011
· Komentarze(0)
Dzisiaj nieco wcześniej niż wczoraj. O 10:00 spotkałem się z Kubą i wyruszyliśmy spotkać się z Patrykiem w Świątnikach. Dzisiaj nie było prawie w ogóle ruchu na drodze, więc jeździło się bardzo dobrze.
Po ok. 40 minutach spotkaliśmy się i już w trójkę pokręciliśmy po okolicznych wioskach. Po kolejnych 40 minutach musieliśmy się rozdzielić, Patryk wracał w swoje strony, my w swoje :-)
Trening bardzo udany, tyle że nieco za długo i za mocno.
Niestety od wtorku powrót do rzeczywistości, czyli powrót do marszobiegów :/...
Po ok. 40 minutach spotkaliśmy się i już w trójkę pokręciliśmy po okolicznych wioskach. Po kolejnych 40 minutach musieliśmy się rozdzielić, Patryk wracał w swoje strony, my w swoje :-)
Trening bardzo udany, tyle że nieco za długo i za mocno.
Niestety od wtorku powrót do rzeczywistości, czyli powrót do marszobiegów :/...