Dom > Szczyglice > ZOO > Dom
Czwartek, 15 lipca 2010
· Komentarze(1)
Kategoria 50-100km
Eh.. Nieudany dzień.. Dzisiaj przed samym wyjściem zobaczyłem, że złapałem kapcia :/ więc musiałem to naprawić.. Najpierw do sklepu po dętkę.. Wyszedłem dopiero o 17:30... Pojechałem sobie do Szczyglic, wróciłem przez ZOO, jeszcze przed podjazdem chciałem pójść uzupełnić bidon, to przy kasie okazało się że nie wziąłem pieniędzy!! Wstyd na cały sklep :/ Przez 15 kilometrów jechałem z pustym bidonem i pyskiem :/ Potem jeszcze podskoczyłem do Empiku..
Jedynym pozytywnym akcentem tego dnia to 5000km !! :)
Jedynym pozytywnym akcentem tego dnia to 5000km !! :)